The Last Gentleman: Hołd w stronę nieskazitelnego stylu księcia Edynburga

Witajcie!

Ten post wyglądał nieco inaczej. Był już całkiem gotowy. Coś mi jednak w nim nie grało. Szukałam inspiracji, aby napisać coś w czym widziałabym swoje serce. Swoisty hołd księciu, którego głęboko szanowałam. Aż trafiłam na artykuł brytyjskiego Vogue'a. Postanowiłam go Wam przetłumaczyć. Wprawił mnie on w lekkie zdumienie. Utytułowany żołnierz, wsparcie najsławniejszej kobiety na świecie, znamienny symbol dawnych, lecz niezapomnianych czasów, ale również, na co zapewne wielu nie zdążyło zwrócić uwagi - reprezentant niezmiennie perfekcyjnego stylu. Z mojej strony to tyle. Zostawiam Was z artykułem:


W liście z poradami dla młodych ludzi opublikowanym za pośrednictwem projektu księcia Edynburga [Duke of Edinburgh Award - przyp. red] w zeszłym roku, książę Filip radził, aby "ubierać się dla siebie, nie dla innych". Jego osobisty gust pochylił się w kierunku ponadczasowego i silnie czerpiącego z od wielkich brytyjskich mistrzów: Koszule, krawaty i poszetki Turnbull & Asser, szyte na miarę garnitury przez swojego długoterminowego współpracownika, Johna Kenta, wywodzącego się z Haste & Lachter, firmy pochodzącej z Kentu. Poprzez dekady w swojej służbie pozostał człowiekiem stale skupionym na swoim ubiorze. 
Książę Edynburga miał ten dyskretny, brytyjski styl dżentelmena, który jest całkowicie ponadczasowy i ucieleśniający wszystkie boskie cechy Savile Row [ulica w Londynie słynąca z licznych warsztatów krawieckich szyjących odzież męską na zamówienie - przyp. red.] . Bez znaczenia czy miał na sobie garnitur czy mundur wyglądał bez zarzutu.

 ~Manolo Blahnik


Wprawdzie styl księcia Edynburga zawsze skupiał się na stosowności. Przez więcej niż 70 lat musiał wypracować kompromis pomiędzy ubieraniem się zarówno dla siebie, jak i w związku z obowiązkami małżonka Królowej. 
Kiedy dyskretnie stał kilka kroków za Królową, zawsze wyglądał bardzo formalnie nosząc piękne, eleganckie koszule z pasującymi krawatami, które kompletowały jego strój. Był kimś kto idealnie dopełniał stroje Królowej. Mając na myśli określone kolory jej płaszcza, czy kapelusza miał nieco związane ręce, chyba, że wyjeżdżali na weekend, gdzie potrafił ubierać się bardzo ekstrawagancko.

~Edward Sexton, krawiec pracujący na Savile Row, który tworzy garnitury dla wszystkich od Johna Lennona po Harry'ego Stylesa


Jak to? "Ekstrawagancki" to nie jest słowo, które pierwsze przychodzi do głowy myśląc o księciu. 

Chodzi o akcesoria. - wyjaśnia Sexton. Możesz bardzo dużo fantazjować z dobraniem właściwego krawatu, kontrastowej koszuli i poszetki. 

W rzeczy samej, to zabieg, który Książę z pewnością siebie stosował przez lata. W swoją platynową rocznicę ślubu miał na sobie szarą marynarkę ozdobioną bordowymi prążkowanymi paskami dopasowaną do ciemnozielonych spodni. 

Coś cudownego. Kocham kolor i kocham ludzi, którzy nie boją się go pokazać.


To prawda patrząc na wiele z książęcych strojów. To właśnie dodatki i kombinacje kolorystyczne się wyróżniają. 

Są ludzie, którzy po prostu cieszą się swoim ubiorem. I on był jednym z nich. Doceniał sztukę łączenia części ubioru razem i cieszyło go, że wygląda dobrze. Ale nie jaskrawo, czy ostentacyjnie. Możesz mieć pieniądze i móc sobie pozwolić na wiele fajnych rzeczy, ale posiadanie pieniędzy i wyszukanego gustu jest całkiem niespotykane.

 ~Patrick Grant, dyrektor Norton & Sons, firmy krawieckiej z siedzibą na Savile Row, jak i E Tautz, oraz Community Clothing.

Dobrze powiedziane.


Chociaż nigdy otwarcie nie było to omawiane przez księcia, urodził się w greckiej rodzinie królewskiej w 1921, dorastał w szkockich szkołach z internatem zanim wstąpił do Królewskiej Marynarki Wojennej. 

Zanim w swoich latach młodości stał się małżonkiem Królowej był na zewnątrz. Był playboyem i ubierał się jak playboy. 

~Sexton

Wśród znajomych określeń krążących w mieście? "Grecki blond Apollo" i "przystojny jak jakaś gwiazda filmowa".


Zdjęcia niesamowicie przystojnego młodego człowieka ubrany jak na Riwierę przeszły próbę czasu i wciąż są aktualne. 

Fotografie młodego księcia Filipa na wakacjach pojawiały się na wielu naszych moodboardach. Czy to w prostych czarnych spodenkach podczas surfowania, granacie i bieli żeglując małym (ale bardzo bajecznym) jachtem, czy też w super śnieżnobiałej bawełnie podczas gry w krykieta. Jego wakacyjny strój zawsze był na miejscu.

~Adam Brown, z luksusowego kurortu własności Chanel

Rzecz jasna, że wpływ na jego garderobę miała jego rola w wojsku, gdyż wybrał on mundur zarówno na fotografię zaręczynową, jak i swój ślub z Królową w Westminster Abbey. 

Nie ma nic bardziej szykownego niż mundur - kontrast czerwonego paska wzdłuż boku spodni lub czarnych spodni z jasnoniebieską dopasowaną marynarką.

~Adam Fletcher, brytyjski projektant

Wszystko było przemyślane, do samych guzików. Każdy najmniejszy element jego stroju był starannie dopracowany, aby wspólnie tworzyć spójną całość. 

~Adrein Sauvage, brytyjski krawiec, który pięć lat temu przeniósł swój biznes do Los Angeles i obecnie tworzy garnitury na miarę dla rodziny królewskiej Tinseltown [część Hollywood - przyp. red], Stevie'ego Wondera, czy Elona Muska.

Mówi się, że dla wielu dorosłych, pracujących członków rodziny królewskiej, szczególnie dla księcia Karola, książę Filip był w garderobie bardzo oszczędny. 

Jeśli brakowało mankietu lub kołnierzyka, to strój był wybrakowany. Zgadzam się z taką postawą. Myślę, że był jednym z ostatnich mężczyzn w królestwie, który ubierał się w ten staromodny sposób z łatwością, zamiast być kimś, kogo opisałbym jako Pitti Peacock.

  ~Oliver Fletcher, projektant eco-friendly


I pomimo całego nienagannego wyglądu na służbie, to tak naprawdę po służbie czynił rzeczy po swojemu. Niezależnie od tego, czy obsługuje rodzinnego grilla w Balmoral z luźno podwiniętymi rękawami koszuli, czy relaksuje się na meczu polo z zawadiacko przechyloną fedorą [rodzaj kapelusza - przyp. red.], na jachcie QEII w zaskakująco krzykliwej koszuli, czy wyglądając szykownie na tournee po Afryce, książę od prawie wieku nigdy nie popełnił błędu krawieckiego. A to, obok życia poświęconego służbie, obowiązkom i rodzinie, jest imponującym osiągnięciem.


To mój ostatni hołd dla księcia. Niech spoczywa w pokoju.

Artykuł pochodzi ze strony internetowej British Vogue (https://www.vogue.co.uk/arts-and-lifestyle/article/prince-philip-style) opublikowanego 9 kwietnia 2021 roku autorstwa Michaela Hennegana. Moje przypisy są opisane w kwadratowych nawiasach, reszta pozostaje niezmieniona i jest zgodna z oryginałem.

Brak komentarzy :

Prześlij komentarz

Zgodnie z rozporządzeniem art. 6 ust. 1 lit. a RODO, publikując komentarz zgadzasz się na przetwarzanie danych osobowych. Dane są przetwarzane tylko w celu publikacji komentarza.

Catherine and Meghan © 2015. Wszelkie prawa zastrzeżone. Szablon stworzony z przez Blokotka